sobota, 5 stycznia 2008

TEAC VRDS 10 SE


Mój pierwszy pożądny CD.Niestety niedoceniłem go z uwagi na niedoskonałość reszty systemu. Kawał maszyny, znakomita mechanicznie. Świetny transport. No i fajny bajer, podczas słuchania muzy można wyłączyć całe podświetlenie (wygląda jak by był wyłączony z prądu) i nie rozprasza podczas delektowania się muzyką a przedewszystkim nie ma zakłuceń od displeya, ktory też sieje zakłucenia.
2 X DAC 7 czyli TDA 1547 po jednym na kanał. Filtr cyfrowy, może nie najwyższy wypas ale za to od pewnego producenta japońskiego NPC SM5840AP.
Wzmaki operacyjne JRC 2114 odpowiedniki "ulubionego" OPA2604
Dzwiek dokładny detaliczny i cudownie gładki soczysty można nawet powiedzieć że gęsty i kremowy dzwięk. W sumie można już zaliczyć ten CD do klasy HI-END.
VRDS gra lekko wysunietą sceną z mocnym stanowczym konturowym basem z elegancka czytelna kontrolą. Szeroka scena, choć głębia taka sobie. Świetny do Rocka w muzyce symfonicznej troszeczke za mało informacji w górze pasma. Nie jest to transparętny i szybki dzwięk choć spójność i barwa może sie podobać. Porównując go z CD960 naturalność jest po stronie Philipsa. Czyżby to kwestia DACa? Może. Świetna topologia.


NOSCLONE

NOSCLONE
Dual Monoaural NOSCLONE Carefully Handkrafted Amplifier. Nos Topology.
Topology Junji Kimura, full dual mono.

Wersja minimalistyczna - bez kondensatora w torze sygnałowym.
  • LM3875TF, izolowany.Egzemplarze selekcjonowane. Montaż na płycie z miedzi
  • Rezystory NOS - początek lat 80'. Profesjonalne, precyzyjne, bezindukcyjne. Produkowane na bazie tlenkow srebra. Sztucznie starzone. Szumy : 0,1uV/V dla porównania melatlizowane 1uV/V. Niezwykle analityczne.
  • Kondensatory sekcji zasilacza: 4 X 2200 uF GOLD ERO ( Roederstein ) - seria zastosowań w technice AUDIO. Bypassy: ERO MKT 1813 ( najsłynniejsza seria ERO - NOS )
  • Mostek prostowniczy: 16 sztuk 8A diod Schottkygo
  • Potencjometry wzmocnienia: NOS PRO CLAROSTAT - USA początek lat 70' praktycznie niezniszczalne. Miedziany wodzik z oprawionym ogromnym pręckiem grafitowym - bezszumowy.
  • Transformatory 2 X 300W, toroidalne, robione na zamowienie zamontowane w w grubym ekranie o profilu typu U.
  • Okablowanie sygnałowe: silver NOS w teflonie, studyjny Klein & Hummel, koniec lat 70'
  • Masa OFC Dali 10mm kw.
  • Gniazda gold platted:głos, głośnikowe typu WBT, RCA toczone z wkladką teflonową.
  • Wyłącznik sieciowy: NOS PRO, Reinberger, 25A silver platted.
  • Połaczenia PTP cyna i srebro.
  • Obudowa PRO o dużym współczynniku tłumienia zakłuceń mechanicznych i elektro-magnetcznych. Malowana proszkowo na "half piano lack" lakierem o dużej zawartości miedzi.
  • Wytłumienie: mata bitumiczna i filc modyfikowany.
  • Nóżki: PRO z materiau tłumiącego drgania mechaniczne.
Hand Made by S. Biskupski.






A teraz słów kilka o dzwięku...
NOSCLON definiuje w moim systemie zmiany jakie dokonują sie w zródle podczas modyfikacji. Niesamowicie transparętny w przekazie. Analityczny do bólu. Stereofonia wysokiej próby. Przestrzeń i powietrze. Nie dodaje nic od siebie.
Dynamika na dobrym poziomie. Nie powala na kolana ale też nic nie spowalnia.
Dobra spójnosć dzwięku. Niemęczacy i muzykalny.